top of page

Imbolc

Imbolc_Anthony_Meadows.jpg
Zima to czas zwrócenia do wewnątrz. Światło świec bardzo sprzyja skupieniu. Może dlatego właśnie zimą bardzo lubię je palić. A może potrzebuję więcej światła aby rozświetlić panujące ciemności. W tym roku jak nigdy, dużo świętuję. Celebruję. Gdy kończy się jedno święto, zaraz zaczyna się kolejne :D. W ciągu niekończącego się świętowania, czas na Imbolc obchodzone 1 lutego. Trwa ono według niektórych kolejne 3 dni, a według innych cały tydzień. Co ciekawe, do tej pory zawsze przegapiałam je w dzikim pędzie życia. Może dlatego, że nie do końca rozumiałam jego znaczenia. W tym roku zaś, niespodziewanie odsłoniło mi swe tajemnice.
Imbolc jest przede wszystkim świętem świec, światła i ognia. W czasie kiedy słońce w swym cyklu zaczyna mocniej przygrzewać, zapowiada koniec ponurego czasu w roku. Tak jak pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, ale w samym środku zimy jest jej pierwszym zwiastunem.
Imbolc wiąże się z boginią Brigit. Warto przyjrzeć się bliżej temu białemu aspektowi Potrójnej, związanemu z kolorem białym, światłem, jasnością i ogniem (a bardziej ognistą strzałą), z mlekiem, górą oraz swastyką plecioną najczęściej z sitowia, słomy lub trzciny. Bogini ta występuje nie tylko indywidualnie, ale również jako trójca, wraz z dwójką końskich bogiń. Jest patronką sztuki, poezji, lekarzy i wróżów oraz boginią dobrobytu, mądrości, uzdrawiania i płodności. Innym jej aspektem jest Potnia Theron - pani zwierząt. Jako szczodra bogini, pomnaża, obdarza obfitością, i rozdaje łaskawie dobro wszelakie. Jej uzdrowicielskie moce emanują ze świętych źródełek. Urodzona o brzasku na progu domu. Ma silne powiązania z brzozą lub białą wierzbą. Gałązkę tego drzewa wkładano do kołyski-łóżka Bridy wraz z jej kukłą przystrojoną muszelkami i kolorowymi kamykami. Kołyskę kładziono niedaleko paleniska, z którego wysypywano trochę popiołu. Gdy rano były w nim odciśnięte ślady gałązek - był to dobry znak. Jeszcze lepszym był odcisk stopy - oznaczał dobrobyt przez cały rok.
Aspektem uzdrawiającym święta jest oczyszczanie ogniem i wodą. Dawniej rytualnie obmywano ręce, nogi oraz głowę. Imbolc było również momentem, w którym zapominano o dawnych niepowodzeniach czy porażkach, to dobra praktyka jeśli chce się wejść w Nowe. Sprzątano domy, i wspólnie rozpalano ogniska, aby ogień mógł strawić to co złe i niepotrzebne. 
Pozostałymi symbolami związanymi z tym świętem są: nasiona oraz kolory - zieleń i biel. Od siebie dodam, że bardzo kojarzy mi się z runą Berkana. W Imbolc warto zrobić rytuał w jakiejś ważnej dla nas intencji. Jest to moment, kiedy bardzo łatwo spełniają się wszelkie życzenia. 
autorka: Lela Maj, 31.01.2021r. 
Saint_Brigids_cross-585x568-1.jpg
bottom of page