
Drzewa

Nasi Starsi Bracia, Drzewa, to święte istoty towarzyszące nam od praczasów. Każde drzewo jest mieszkaniem ducha. Istnieją tu-i-teraz, jak i w mitach, opowieściach, baśniach i wierzeniach. Jako Axis Mundi, Oś Świata, czy Centrum Kosmosu, Kosmiczne Drzewo spaja trzy światy: górny, środkowy i dolny. Wierzenia wielu kultur na świecie (zwłaszcza tych żyjących bardzo pierwotnie) rozpięte są wokół świętego drzewa. U Słowian, a także ich bliższych i dalszych sąsiadów, drzewa zawsze otoczone były wielką czcią i kultem. W owych czasach istniały święte gaje, gdzie oddawano cześć bóstwom. Nasi przodkowie ducha lasu zwali Leszym. Jego królestwo zamieszkiwały przeróżne duchy leśne. Zwykle obawiano się tych istot, być może dlatego, że w owych czasach puszcza była czymś nieprzeniknionym i nieznanym, porastającym wielkie połacie kraju.
Las kryje w sobie mnóstwo niespodzianek i piękne jest to, że codziennie potrafi czymś zaskoczyć. Ma swoje tajemnicze istoty oraz miejsca. Mnie osobiście najbardziej zaciekawiają tereny, gdzie rosną dziwne okazy drzew o niespotykanych kształtach czy liczbie.
Pojedyncze drzewa, zwłaszcza te przeogromnie zwaliste i rosnące samotnie pretendują do miana Kosmicznego Drzewa. Są skarbnicą wiedzy. Gdy spotkasz takie drzewo, siądź pod nim, wejrzyj i poczuj :)

Miejsce zwane: Korzenie.

Półdrzewo. Żyje i ma się dobrze.

Niektóre duety wyrastają z jednego pnia, inne rodzą się osobno i splatają swe ciała w ciągu życia. Miłość drzew jak najbardziej istnieje.
Trzy magiczne drzewa to już prawdziwy sabat. Zwłaszcza gdy mówimy o takiej ciekawostce jak ta. Potrójna istota dzierżąca naczynie z wodą.



Miejsce zwane Cztery Dęby.
Piąteczka brzóz to już tłum. Energia aż bije.
Drzewa mogą pełnić różne funkcje i komunikować się między sobą. Pojedyncze drzewo pośrodku np. polany, skrzyżowania dróg, czy szczytu góry, to często Genius Loci otaczającej przestrzeni. Są drzewa strażnicy, a nawet całe obserwatoria. Zwykle znajdują się u wejścia na nową ścieżkę, przy szlaku, na skrzyżowaniach dróg i przy zmianie krajobrazu. Inne rodzaje to drzewa schrony, pod których rozłożystymi konarami można znaleźć trochę cienia w upalny dzień, jak i ochronę w czasie deszczu. Są także drzewa i miejsca, które lepiej omijać i o których lepiej nie mówić.
Wybierając drzewo do medytacji, należy kierować się intuicją. Najlepiej wybierać drzewa zdrowe i okazałe. Zwłaszcza, jeśli nas przyciągają i czujemy od nich pozytywne wibracje. Drzewa mają różne potencjały, niektóre z nich napełniają energią a nawet leczą a inne potrafią pobierać to, co chcemy oddać. Pamiętajmy o tym, że te olbrzymie istoty mają równie olbrzymie aury i dobrze jest najpierw przywitać się z nimi z daleka. Potem, jeśli pozwolą, również z bliska. Aby nawiązać łączność z drzewem i wymienić z nim energię, najlepiej wejść z nim w bezpośredni, fizyczny kontakt. Najlepsze pozycje do tego celu, to moim zdaniem "na misia" i pozycja siedząca z oparciem o drzewo, lub każda inna, która jest wygodna przez dłuższy czas. Medytując warto skupić się na energii własnego ciała i poczuć jak zmienia się jej przepływ dzięki współbrzmieniu z drzewem. Poza medytacją można robić wiele innych rzeczy, podobno im dalej w las, tym więcej drzew ;). Na pożegnanie polecam podziękować za wspólnie spędzoną chwilę. Kto wiele przebywa z drzewem, ten prędzej czy później pozna wartość tej przyjaźni.
Las jest naszym naturalnym środowiskiem i dzięki niemu wracamy do harmonii. Zieleń liści otwiera serce, myśli rozwiewa wiatr a umysł staje się pusty...
Shamania
11.02.2017r.
warto przeczytać również:
http://historykon.pl/drzewa-w-obrzedowosci-slowian-czesc-i-2/
https://jaksar.wordpress.com/2013/02/23/duchy-slowianskich-lasow/